piątek, 10 września 2010

"ZŁOTE" ZASADY

Jeszcze nie tak dawno wszystko wydawało się jasne i proste, mianowicie:

wina czerwone do czerwonych mięs, a wina białe do białych mięs i ryb.

Dzisiaj problem polega na tym, iż mamy do wyboru gigantyczny wprost wachlarz win, tak białych, różowych, czerwonych, szarych, musujących, claretów, całą rodzinę win musujących: poczynając od szampanów, cava, crémants czy prosecco albo spumante d’Asti („specjalne” wino do tortu weselnego), żeby nie wspomnieć o fascynujących i niemal „wiecznych”, winach słodkich. .

Dzisiaj problem polega również na tym , iż mamy do wyboru gigantyczny wprost wachlarz dań serwowanych jako specjalności przeróżnych kuchni: chińskie, tajskie, hinduskie, japońskie, europejskie czy afrykańskie, żeby nie wspomnieć o najnowszym „wynalazku”, a mianowicie kuchni fusion.

Wydaje się więc, iż najsensowniejszą filozofią doboru win do potraw winno być stwierdzenie, iż:

NAJLEPSZE POŁĄCZENIE JEST TAKIE, KTÓRE NAJLEPIEJ CI ODPOWIADA.

Podobnie jak to, iż najlepsze wino to jest takie wino, które Ci najlepiej smakuje.

Podobne zrozumienie problemu, wcale nie znaczy jednak ,iż „hulaj dusza, piekła nie ma”. Podobnie jak nikt z nas przecież nie poleje lodów ketchupem, tak nie ma najmniejszego sensu popijanie lekkim Pinot Gris krwistej pieczeni wołowej w zawiesistym sosie, czy też zamówienie potężnego czerwonego Barolo do lekkiej soli. Innymi słowy rządzić tutaj powinny zawsze dobry smak i zdrowy rozsądek.

O ile uda nam się dobrać odpowiednie wino do potrawy, wówczas możemy być pewni, iż uzupełniają się one doskonale, a smakują z kolei o wiele lepiej niż gdybyśmy konsumowali je każde z osobna.

Od „zawsze” sprawdza się również złota zasada, iż klasyczne połączenia zawsze przetrwają największe zawieruchy i mody enologiczno-gastronomiczne.

Przykładami niech tutaj będą:
• Burgundzkie bœuf bourguignon z czerwonym burgundem
• Burgundzka zupa rybna la pochouse z białymi burgundami Givry lub Rully
• Chablis i ślimaki
• DOCG Ramandolo z wędzonymi pstrągami z krystalicznie czystych potoków Friulii lub z regionalnym serem Montasio
• Sauternes i foie gras
• Stilton z porto
• Kozie sery z Sauvignon Blanc
• Ostre, pleśniowe sery z winami słodkimi ( late harvest)
• Alzacka tarte flambée z lokalnym Rieslingiem
• Owoce morza z Muscadet

2 komentarze:

  1. Witam :)) razem z chłopakiem od czasu do czasu próbujemy amatorsko i dla rozrywki bawić się w kuchni. Za sobą mamy dopiero kilka potraw (zwłaszcza z kurczakiem). Od niedawna przepisy, które wymyślamy wrzucamy na naszego mini bloga ;)
    Jutro koniecznie chcemy spróbować jakiejś potrawy z winem, dlatego buszujemy po internecie. Pierwsza strona jaką znalazłam to Twój blog i pierwszy akapit jest dla nas wskazówką. Ponieważ przepisy tworzymy sami pozostaje nam podziękować za stwierdzenie (i nową dla nas wiadomość, że....) białe wina do białych mięs ;) na pewno wlejemy to do kurczaka jak zwykle ;) Jeśli nam się uda zrobić coś smacznego, to damy znać. A póki to dzięki ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dawno nie bylem na tym, moim blogu, bo sie przenioslem na INSTANT.
      Tam jest o wiele wiecej mozliwosci,np. mozesz sama tam blogowac, ponadto na fejsbuku jest grupa Kauchnia na winie. Zapraszam tutaj i tutaj:
      INSTANT: www.blog.dookolawina.pl
      FB: https://www.facebook.com/pages/Kuchnia-na-winie/10150089268830714
      do zobaczenia
      a.

      Usuń